Nowe skrzydła w klasie DHV 2-3

Osiągi klasy otwartej z atestem DHV? Jest to przetłumaczony artykuł, który ukazał się na stronie DHV. Nowoczesne kostrukcje 2-3, zdecydowanie odbiegają nie tylko parametrami, ale i reakcjami w sytuacjach niebezpiecznych od choćby klasycznych (starszych) glajtów 2-3. Zaostrzenie reguł atestowania jest bardzo trudne i w tym przypadku DHV apeluje do rozsądku pilotów przed podjęciem decyzji o przesiadce.

Do tłumaczenia tego artykułu skłonił mnie bezpośrednio wypadek mojego kolegi na „nowym 2-3”, który byl bezpośrednio spowodowany niedostosowaniem „wyczynowości” skrzydła do umiejetności pilota. A dodam, ze jest to bardzo dobry pilot. 

Zapraszam
Marcin Kostur

Osiągi klasy otwartej z atestem DHV?

Przed prawie dziesięciu laty, jako reakcję na niepokojący wzrost wypadkowości, DHV rozpoczęło kampanię popularyzującą latanie na skrzydłach klas 1 i 1-2. Od tego momentu udział tych skrzydeł w rynku wzrósł dziesięciokrotnie.

Nigdy dotąd nie było możliwe tak bezpieczne i bezstresowe latanie jak na dzisiejszych skrzydłach z dolnych klas. I do tego przy tak znakomitych osiągach, które także przy wymagających warunkach termicznych nie pozostawiają wiele do życzenia.

Skrzydła przejsciowe z górnej półki oraz wyczynowe miały już od dłuższego czasu niewielki udział w rynku paralotni z tendencją malejącą. Jest to oznaka świadomego podejścia do problemu bezpieczeństwa przez pilotów paralotni.

Przez rozkwit Online-Contest-u a także przez wprowadzenie klasy “sport” do zawodów sportowych, DHV rejestruje rosnącą liczbę klasyfikowanych paralotni wyższych klas (DHV 2 i 2-3). Nie bez troski jest obserwowany rozwój konstrukcji w klasie 2-3.

Testowane konstrukcje dochodzą do granic wymagań stawianych przez atest DHV. Szczególnie podczas oceny klapy oraz fronstalla. W ramach prowokowanej klapy, która powinna obejmować 75% krawędzi natarcia z linia załamania tworzącą kąt 45 stopni z krawędzią spływu, nowoczesne paralotnie zachowują się tak jak tego wymaga klasa 2-3. Piloci testowi jednak donoszą, że jakiekolwiek odejscie od standardowej procedury (np. większy kąt z krawędzią spływu przy klapie, lub głębszy frontstall), prowadzi do zdecydowanie agresywniejszych reakcji paralotni.

W praktyce, paralotnie wszystkich klas zachowują się na ogół agresywniej po naturalnych “zaburzeniach” niż po symulowanych . Piloci latający na nowej generacji skrzydeł 2-3 muszą zdać sobie sprawę, że to oznacza iż reakcje ich glajtów w pewnych sytuacjach mogą być o wiele ostrzejsze niż dopuszczają to atesty DHV 2-3 a nawet DHV 3.

Bardzo realistycznie i poważnie prezentuje w reklamach Nova swoją seryjna wyczynówke Tycoon. Jest wyrażnie zaznaczone, że jest to skrzydło bardzo wymagające. Także, Gin Gliders zwracają uwagę na rasowy wyczynowy charakter paralotni Boomerang Sport i konieczne stosowne umiejętności pilota.

“Najwyższej miary wprawa, szybkość reakcji, rozległa wieloletnia praktyka i ponadprzeciętne umiejętności” – tak charakteryzuje się pilotów latająchych na skrzydłach klasy 2-3. Alpelujemy do pilotów o krytyczną ocenę własnych umiejętności przy podejmowaniu decyzji o lataniu na nowych wyczynówkach.

Sam Toni Bender poleca w reklamie tym wszystkim potencjalnym pilotom Tycoona, którzy odczuwają, że nie posiedli najwyższych umiejętności pilotażowych, aby przed podjęciem decyzji o lataniu na Tycoona najpierw intensywnie potrenowali na mniej wymagającym glajcie. Nic dodać nic ująć.

Karl Slezak Komisja bezpieczeństwa DHV (tłum. Marcin Kostur)

Karolina Kocięcka

Członek zarządu PSP. Zajmuje się częścią sportową – organizuje m.in. Paralotniowe Mistrzostwa Polski oraz niektóre edycje PLP. Prowadzi dział bezpieczeństwa, gdzie zbierane są dane dot. zdarzeń niebezpiecznych. Jest głównym administratorem strony PSP.

  • email: psp@psp.org.pl

    Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe
    ul. Nad Wisłą 4A, 04-987 Warszawa

    NIP 527 251 23 14
    REGON 140534339
    KRS 0000236118