Polish Paragliding Open 2006 po raz trzeci z rzędu zorganizowano w Pieve d’Alpago. Po raz pierwszy oficjalnym organizatorem zostało Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe. Robert Zbela i spółka (czyt. Rada Pilotów) rozpisali tylko 4 konkurencje podczas trwających tydzień zawodów. Albowiem, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich edycji, tegoroczne zawody nie miały szczęścia do pogody.
W wyścigach uczestniczyło 115 pilotów zorganizowanych w 27 drużyn/teamów z… uwaga, uwaga 16 krajów. W porządku alfabetycznym były to: Australia, Bułgaria, Czechy, Grecja, Hiszpania, Izrael, Litwa, Niemcy, Polska, Rosja, Szwajcaria, Szwecja, Ukraina, Wenezuela, Wielka Brytania, Włochy. To można chyba nazwać sukcesem! Cztery konkurencje o długości od 50,9 do 94,4 km były wymagające dla większości amatorsko latających pilotów. Starzy wyjadacze i zawodowcy radzili sobie znacznie lepiej.
Zawody rozpoczęły się od przeprowadzenia głosowania wśród polskich pilotów, które to organizatorzy ogłosili w wyniku wymagań, jakie stawiał Aeroklub Polski, co do klasyfikowania zawodników do Mistrzostw Polski. Zdanie – kuriozum, prawda? Tak samo oceniam to przedsięwzięcie. (Uwaga: to moje subiektywna ocena!) Głosowanie dotyczyło podjęcia decyzji o zmianie regulaminu zawodów. Treść korespondencji pomiędzy PSP i AP, w sprawie uzyskania rangi MP znajduje się na naszej stronie.
Ale zostawmy te szczegóły. Dość powiedzieć, że PPO z rangą MP zostały rozegrane i uznane przez kogo trzeba.
A oto oni – zwycięzcy w poszczególnych klasyfikacjach:
Polish Open i Mistrzostwa Polski 2006
Lokata | Zawodnik | Paralotnia | Punkty |
1 | Robert Bernat | AirCross Ultima 3 | 2990 |
2 | Paweł Faron | MAC Magus | 2719 |
3 | Ewa Wiśnierska-Cieślewicz | Advance Omega | 2664 |
Polish Open (kobiety)
Lokata |
Zawodniczka |
Paralotnia |
Punkty |
1 |
Ewa Wiśnierska-Cieślewicz | Advance Omega |
2664 |
2 |
Renata Kuhnova (CZ) | Sky Paragliders Eris 2 |
1982 |
3 |
Pia Maria Oechslin (CH) | Swing Stratus 5 |
1844 |
Na koniec należy podziękować organizatorom oraz sponsorom za zorganizowanie emocjonujących zawodów oraz za ufundowanie nagród dla zwycięzców.
A na deser niespodzianka przygotowana przez Marcina Kostura w postaci 5-minutowego video-klipu, który przybliży atmosferę imprezy. A ja mam do zaoferowania obraz „nieruchomy”, czyli galerię 40 zdjęć autorstwa Tomka Machałowskiego i mojego.