10.06 – po weekendzie
Wygląda na to, że pilotom się nie chce. Raz, to obcinać części holowanej z tracka. Dwa, to latać na sensowne dystanse. Mimo zgłoszenia kilku przelotów w cięgu ostatnich paru tygodni, do naszej konkurencji kwalifikuje się jeden, Michała Olszewskiego. Gratulacje zatem. Pozostali (w tym i organizator) – do roboty!