Na początek co to jest checklista. Wymyślono ją w lotnictwie po to, aby w czasie przygotowań przedstartowych nie pominąć żadnej czynności. Już w czasie kursu uczy się pilotów takich zachowań, aby wyrobić pewien sztywny schemat zachowań podczas przygotowań do lotu. Ja też przez wszystkie lata swojej praktyki paralotniowej dopracowałem się pewnych zasad których staram się sztywno przestrzegać. Dzieląc się nimi z czytelnikami nie sądzę, aby ktoś zaczął je stosować w swojej praktyce. Każdy ma już jakieś swoje nawyki i trudno je zmienić. Mam jednak nadzieję, że zachęcę wszystkich do stworzenia własnej procedury przedstartowej.
Po założeniu uprzęży zaczynamy zawsze od tego samego elementu. Ja najpierw sprawdzam czy podnóżek nie jest splątany z belką speeda. W tym celu muszę się pochylić, przekładam podnóżek na jedną nogę i chwytam taśmy udowe i złącze piersiowe do ręki. Zapinam udówki, taśmę piersiową , spięcie piersiowe i dopiero wtedy mogę przypiąć kokpit i pozostałe elementy wyposażenia. Jeśli chcemy rozpiąć taśmy, to rozpinamy wszystkie i zdejmujemy uprząż. Jednym słowem uprząż na pilocie nigdy nie może występować z niezapiętą którąś taśmą. Po zapięciu taśm mocujemy pozostałe elementy wyposażenia takie jak elektronika, kokpit, PTT, przekładamy podnóżek jeśli go mamy przed nogę, odpinamy speeda jeśli jest przypięty, włączamy elektronikę i sprawdzamy jej działanie. Teraz możemy jeszcze raz pomyśleć czy startujemy. Jeśli tak, to wiadomo co się robi. Jeśli nie decydujemy się na start, to powinniśmy cofnąć całą procedurę do momentu gdy rozpinamy taśmy i zdejmujemy uprząż. Przy dłuższym oczekiwaniu można zdjąć kask i zamocować go do uprzęży oraz zdjąć rękawiczki. Jeśli po pewnym czasie zdecydujemy się ponowić start, to rozpoczynamy go według wcześniejszego opisu od założenia kasku i rękawiczek, a dalej tak, jak było opisane. Przestrzeganie podanej procedury może nas uchronić przed pewnymi błędami jakich dopuszczają się piloci. Można o tym przeczytać zarówno na paralotniowej liście dyskusyjnej, jak i w dziale Bezpieczeństwo na stronie psp.org.pl W tym roku były już dwa doniesienia o wypadnięciu z uprzęży w czasie startu na skutek niezapięcia taśm uprzęży. Okazuje się, że nawet systemy wymyślane w celu wykluczenia startu z niezapiętymi taśmami są nieskuteczne. Dlatego pozostaje nam jedynie rzetelne przygotowanie przedstartowe. Błędem który występuje stosunkowo często w czasie wpinania do skrzydła jest złe wpięcie taśm, włącznie z takim założeniem taśmy na karabinek, że możliwe jest jej spadnięcie w czasie lotu. Była to prawdopodobnie przyczyna jednego wypadku śmiertelnego w Polsce. Niepodłączenie speeda, splatanie podnóżka ze speedem, rozkręcenie się deltek jest popularną dolegliwością o której najczęściej dowiadujemy się po starcie. Podobnie jest z odwiązywaniem się sterówki, splątaniem linek deformującym czaszę, czy wypadnięciem zapasu w powietrzu.