16 czerwca
Po weekendzie dochodzi przelot Grześka, drugi trójkąt FAI powyżej 100km w Polsce zrobiony na lotni, nieźle. Jeśli ktoś jeszcze coś poleciał – niech czym prędzej wrzuca.
Lotniowy Puchar Przelotowy 2017
fot. Matjaz Klemencic
Po weekendzie dochodzi przelot Grześka, drugi trójkąt FAI powyżej 100km w Polsce zrobiony na lotni, nieźle. Jeśli ktoś jeszcze coś poleciał – niech czym prędzej wrzuca.
http://www.xccomp.org/module.php?id=21&l=pl&contest=PL&date=20150603&reference=6c00bcca259b7faf
Ten przelot. 695m n.p.m. wyczepienie, minus 186 m wys. lądowiska, czyli AGL 509m. Przelot wchodzi, witamy Roberta w gronie zawodników. Razem to już 12!
Rada Pilotów akceptuje nowy przelot z nieobciętym trackiem bez modyfikowania dystansu. Tym samym mamy nowego prowadzącego, a zarazem najlepszego debiutanta. Gratulacje dla Roberta za pokazywanie jak się lata na lotni :), co na to „starzy wyjadacze”? Robert zaprasza do obserwacji pogody w Pińczowie w pierwszy tydzień czerwca, być może wszyscy się tam spotkamy 😉
Dodatkowo Rada, włącza 3 przeloty Mikołaja zamieszczone na portalu xcontest.org – z dnia 13.03, 18.03 i 25.04. Mikołaj tym samym wskakuje na 5te miejsce.
W okolicach 2008 roku nieliczne przeloty polskich lotniarzy zaczęły trafiać na portal xccomp.org. W miarę rozwoju latania przelotowego, w naszym małym, ale zintegrowanym środowisku zaczęliśmy myśleć kreatywnie nad zasadami tej rywalizacji. Zastanawialiśmy się, czy reguły ze świata paralotni można ulepszyć i bardziej dopasować do lotniarzy, którzy, można powiedzieć, odbijali wtedy się od dna. Zależało nam na tym, aby punkt ciężkości położyć bardziej na nauce i wytrwałości w lataniu, niekoniecznie na ‘wyczynowości’. Czytaj dalej
Wystarczył dobry początek maja i w LPP mamy 9 zawodników, w tym 2 debiutantów, w tym jeden dawny paralotniarz z Kadry Narodowej, który zrobił dwa przeloty ponad 200km i jest na 2gim miejscu.
Wreszcie zaczęły się loty w Polsce – Darek i Jacek wykonali po pierwszym 'polskim’ przelocie. Mało brakło, a Jacol zaliczyłby dwa, jednak ten drugi o 1km nie spełniał wymogu 20krotności wyczepienia. 1km. Gdyby Jacol nie obciął tracka i rozmył tym samym wysokość, to kto wie, może byłby przed Marcinem? Dlatego dobrze i uczciwie jest obcinać tracki i nie pozostawiać wątpliwości, w którym momencie lot przestał być 'wspomagany’.
Darek Perenc w kwietniu poprawił jeden ze swoich przelotów zagranicznych, Marcin Gil dodał drugi w Galtymore Mountains. Jeśli macie jakieś przeloty, które kwalifikują się do LPP, a w XCC na pierwszy rzut ich nie widać, dawajcie znać.
Witaj nowy sezonie. Powoli otrząsamy lotnie z zimowego kurzu, a umysły z zimowego snu. Doszedł jeden zaległy przelot zeszłorocznego zwycięzcy – Darka oraz jeden Marcina – uwaga – z lutego. W weekend będzie warun na Bezmiechowej, choć pewnie zimno. Ale czas się szykować, to pewne.
*** Na tą stronę możesz też trafić, jeśli pilot w którego link kliknąłeś, nie zgłosił jeszcze przelotów na xccomp.org po 1 października 2014 (wtedy bowiem zerują się bazy xcc). ***
I mamy nowy sezon. W gronie Rady Pilotów zadecydowaliśmy, że lepiej bez luki, więc teraz sezon zaczyna się 21 września o godzinie 0:00, a kończy 20, o godzinie 23:59.
Sezon powoli dobiega końca. Dla niektórych bardzo dobry, trzeba dodać, dla większości jednak nadal organizacyjny, z ciągłą wolą poprawy i latania więcej, dalej i w ciekawsze okolice… Próbowaliśmy w tym sezonie nowych rzeczy, np. współpracy z XC Portal. W moim odczuciu nie wyszło to tak dobrze, jak powinno. Platforma nie podjęła się całkowitego dostosowania softu do naszych wymagań (dwa loty zagraniczne, bez limitu ogólnego, kwalifikacja w oparciu o deklarację pilota lądowania w terenie przygodnym etc.). Dodatkowo sprawdzanie dwóch portali regularnie – przestaje się mieścić w moim oknie czasowym na LPP i wolę ten czas przeznaczyć na inne bardziej wartościowo rzeczy w życiu.
Co do spełnienia założeń jakie od początku przyświecały Pucharowi, to pomimo chwilowego odpoczynku niektórych pilotów, Lotniowy Puchar Przelotowy nadal daje radę. Jednoczy wszystkie rodzaje lotni w sprawiedliwie ustandaryzowanej punktacji (wypracowywaliśmy ją kilka sezonów), pozwala nowym lotniarzom konkurować ilością, a doświadczonym lotniarzom – jakością przelotów.
Do poprawy jest kwestia obcinania tracków. Tutaj mamy już rozwiązanie, jednak wymaga ono zmiany w Regulaminie. Czyli dopiero od następnego sezonu. A miejmy nadzieję, wcale nie trzeba będzie długo na ten sezon czekać. Druga sprawa to aktywność i częstotliwość aktualizacji Pucharu. Będę od tej pory dokonywał jej co tydzień.
Podsumowując – ten sezon, nawet jak na „organizacyjny” i odpoczynkowy, zadziałał fajnie. Liczę na to, że następny będzie już śmigał.